6 października, z samego rana wyruszyliśmy na wycieczkę do najbardziej jesiennego miejsca w centrum Polski – do „DOBRONIANKI”. To prawdziwy raj, pomarańczowe alejki, złote liście, 100 ton dyń, mnóstwo idealnych miejsc do robienia pięknych zdjęć, a także mini zoo.
Pomimo deszczowej aury, to urokliwe miejsce czekało już na nas od samego ranka. Po spotkaniu z przewodnikiem zwiedziliśmy mini zoo – dobroniankowy zwierzyniec, w którym mogliśmy zobaczyć ponad 40 gatunków zwierząt. Niektóre z nich karmiliśmy marchewką. Spacer wśród nich to świetna przygoda – od spotkania twarzą w twarz z wielbłądami, poprzez karmienie alpak, czy innych gatunków zwierząt, aż po odkrywanie pozostałych, ciekawych mieszkańców mini zoo. Jesienne spacery w Dobroniance to nie tylko piękne widoki, ale mnóstwo uśmiechów – bo zwierzaki zawsze poprawiają humor! To miejsce, gdzie kontakt z nimi, spacer alejkami tworzą niezapomniane chwile.
Mieliśmy także ogromną przyjemność wziąć udział w warsztatach dyniowych. To było pełne ciepła i kreatywności spotkanie, podczas którego każde dziecko miało ozdobić swoją wybraną dynię. Było przy tym mnóstwo śmiechu, rozmów i satysfakcji z własnoręcznie wykonanych ozdób. Takie warsztaty to nie tylko zabawa, ale też fajna okazja do integracji, rozwijania zdolności manualnych i poczucia prawdziwej magii trwającej pory roku. Jesień w Dobroniance to prawdziwe dyniowe królestwo oraz niezapomniana przygoda dla dzieciaków. Było kolorowo i oczywiście dyniowo… Ten klimat zapewne pozostanie z nami na dłużej.
Zachęcamy wszystkich do odwiedzenia tego interesującego miejsca… Rodzicom dziękuję za możliwość uczestnictwa dzieci w tym pięknym przedsięwzięciu.
